
BDSM ma przynosić radość i przyjemność. Niemniej należy pamiętać, iż osoba wiązana oddaje kontrolę nad sobą, a co za tym idzie wiążący / wiążąca przejmuje odpowiedzialność za jej zdrowie i życie.
Generalnie dominujący / dominująca powinna stale przebywać z unieruchomioną osobą mając ją w zasięgu wzroku. Dotyczy to przede wszystkim unieruchomienia z użyciem jakiegokolwiek knebla. Również pozycja „hogtie”, kiedy skrępowana osoba leży na brzuchu i przez ciężar ciała ma utrudnione oddychanie, wymaga ciągłego monitorowania stanu. W wyjątkowych przypadkach możliwe jest pozostawienie skrępowanej osoby samej, nie powinno to jednak trwać dłużej niż wyjście do toalety.
Rozpoczynając przygodę z bondage porozmawiajcie szczerze o Swoich oczekiwaniach i fantazjach. Uwzględnijcie przy tym również możliwości fizyczne krępowanej osoby. Związane modelki na zdjęciach znalezionych w internecie najczęściej są doświadczone i odpowiednio „elastyczne”. Twój partner / partnerka niekoniecznie, więc nie zaczynaj wiązania od pozycji „reverse prayer”.
W trakcie samej sesji między wami musi być ciągła komunikacja. Wiążesz – pytaj, czy wszystko jest ok, nie domyślaj się. Jesteś związany / związana – odpowiadaj szczerze jak się czujesz, nie próbuj „wytrzymać”. W tej sytuacji oboje jesteście odpowiedzialni za Twoje zdrowie i bezpieczeństwo.

Poniżej zbiór kilku zasad, które stanowią podstawę bezpiecznego praktykowania bondage:
- nie zapomnij o ustaleniu safe word
- nie wiąż zbyt mocno
- nie wiąż blisko szyi
- miej zawsze w pobliżu nożyczki, nóż lub klucze do kajdanek
- używając knebla nie zasłaniaj nosa i pamiętaj o ustaleniu gestu bezpieczeństwa
- unikaj wiązania punktów ucisku i stawów
- kontroluj przepływ krwi w kończynach – obserwuj barwę skóry i temperaturę
- reaguj natychmiast na sygnały o drętwieniu, nagłym bólu, słabnięciu, mrowieniu lub skurczach
- miej w zasięgu ręki włączony telefon na wypadek konieczności wezwania pomocy






